Przygoda ze szminkami p2 zaczela sie od tego, ze do szminek Rimmela byl trudniejszy dostep, a p2 ma takie piekne kolory, wybor jest duzy no i cena, 2 euro.
plusy:
-cena
-konsystencja raczej widocznie kremowa
-duzy wybor kolorow
-sciera sie rownomiernie,
-nie pokresla suchych skorek, choc jest to troche zalezne od koloru
-podoba mi sie tez to, ze kazda szminka ma swoja nazwe
-solidne opakowanie
-bezzapachowe
minusy:
-z utrzymywaniem jest srednio
-w PL nie ma tej marki, wiec dostepnosc
-dosyc kremowa konsystencja, z tendencja do roztapiania sie
-jedna szminka ulamala mi sie, kiedy robilam probke na reku
-sciecie szminki, troche pod za duzym skosem, jesli chodzi o malowanie ust, nie przeszkadza to
116- to powiedzmy odpowiednik 085 z Rimmela, choc minimalnie jasniejszy, ten bardziej do mnie przemawia, srednio utrzymuje sie na ustach, a przy jedzeniu schodzi kompletnie, nie potrzebuje do niej konturowki
115-ladny kolor , roz podchodzacy pod koral, jednak w kierunku rozowego, sciera sie przy jedzeniu kompletnie, konieczne sa poprawki, bez konturowki
117-chyba moja ulubiona z p2, kolor niesamowity, nie sadze, zeby byl dostepny w szafach innych marek, kolor rozowo-czerwony, z widocznym niebieskim pigmentem, uwielbiaaaam !! chyba najbardziej trwala, choc poprawki tez sa konieczne, nie uzywalam do niej konturowki, a i tak w miare sie trzyma ;)
061-nie wiem co mi odbilo, kiedy kupowalam ta szminke, pomarancz na ustach?! chcialam poprobowac cos typu dwukolorowe usta, czyli jedna warga rozowa, druga pomaranczowa, ale chyba zapomnialam o tym, ze to przystoi raczej gwiazdom, chcialam kupic do tego celu tania szminke, bo wiedzialam ze nie uzywalabym jej czesto, niestety szminka do tego celu nie nadaje sie, bo jest zbyt kremowa, zaraz odbija sie na drugiej i o wiele szybciej zmazuje, niemniej jednak jeszcze dzisiaj sprobuje tak zrobic ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz